No, nareszcie udało mi się przebrnąć przez największy set zdjęć jaki miałem zalegający na dysku! Masa dobrego stuffu więc trudno było mi się zdecydować, co trafi, a co nie… jak się zdjęcia spodobają, to mogę wrzucić całą paczkę co bardziej interesujących.
Fotografie zostały zrobione w Parku Narodowym Snowdonia podczas wypadu jaki miał miejsce 31 sierpnia 2008 roku. Pogoda była bardzo zmienna, od słońca po deszcz, więc i zdjęcia niekoniecznie wyglądają jak zrobione tego samego dnia… Muszę przyznać, że zakwasy bo tej niekończącej się wspinaczce miałem przez tydzień chyba… Jestem bardzo zadowolony z tej wyprawy (de facto przewodnikiem i organizatorem był właściciel mojego byłego mieszkania), pokonałem dystans około 10 km w 6 godzin po szczytach masywu który swym kształtem przypomina podkowę (trasa ta nazywana jest Snowdon Horseshoe). Oby więcej takich wojaży! 🙂
Aha no i przydałaby się jakaś krytyka w końcu, przecież widzę, że blog jest jednak odwiedzany…
Ostatnie 10 komentarzy